wtorek, 26 maja 2015

Kolektywizm. Wymuszanie odpowiedzialności zbiorowej w obozie Polska

Przesunięcie tak zwanej ciszy wyborczej o półtorej godziny 24 maja 2015 w czasie tak zwanych wyborów prezydenckich, jakoby w wyniku śmierci starszej pani w lokalu wyborczym w okolicy Cieszyna, to nic innego jak zaplanowane wymuszanie kolektywizmu na wszystkich mieszkańcach Polski. Jakikolwiek incydent w jednym lokalu wyborczym nie może mieć wpływu na przebieg procesu wyborczego na obszarze całego obozu Polska (nie mylić z państwem o tej samej nazwie). Narzucenie takich przepisów ma na celu tresowanie mieszkańców obozu.

Samo pojęcie ciszy wyborczej jest nieznane w wielu krajach. Cisza wyborcza to odpowiednik godziny policyjnej i obozowej ciszy nocnej. Jeżeli w czasie apelu w obozie koncentracyjnym jeden więzień lub mała grupa więźniów stwarzała problemy, miało to negatywny wpływ na pozostałych więźniów.

czwartek, 21 maja 2015

Żona dyrektora ZOO raz jeszcze

Książka Diane Ackerman The Zookeeper's Wife ukazała się w Polsce pod mylącym tytułem Azyl. Nic dziwnego, że nie znalazłem wcześniej polskiego wydania. Zmieniono także podtytuł książki. Ta sama książka, ale zmiana tytułu i podtytułu jest zbyt duża.

wtorek, 19 maja 2015

Zdjęty z szachownicy

Zniknięcie Borysa Niemcowa ze sceny, które nastąpiło 27 lutego 2015, było powszechnie przedstawiane jako wynik zabójstwa politycznego. Jakakolwiek jest przyczyna zniknięcia, zabójstwo polityczne jest mało prawdopodobne. Niemcow i podobni mu ludzie są częścią ekosystemu politycznego, przesuwanymi dowolnie po szachownicy politycznej. Czasem pionki lub figury znikają z szachownicy, ale niekoniecznie musi to wiązać się ze śmiercią fizyczną.

W systemach komunistycznych, jak i postkomunistycznych, a między nimi różnice są naprawdę małe, nikt zdolny do naruszenia status quo nie dostaje się do wewnętrznych kręgów władzy. Komuniści i postkomuniści nie są głupi. Pamiętajmy, że Niemcow piął się po drabinie politycznej w latach 1990 na sam szczyt, osiągając stanowisko wicepremiera Rosji w 1997. Od 1999 pozostawał na szczycie rosyjskiej "opozycji".

Taki awans i widzialność społeczna są zarezerwowane dla najbardziej zaufanych kadr całkowicie sfałszowanej narracji. Jego "krytyka" Putina (korupcja bla bla) znaczy tyle, co pasza drobiowa dla gdaczących mediów.

niedziela, 3 maja 2015

Symulacja "antysystemowy" kandydat systemu

Komedia wyborów w obozie Polska polega na tym, że kolejni kandydaci do czegokolwiek są symulantami. Swoje role odgrywają zgodnie z dramaturgią narzuconą przez komitet centralny kontroli narracji. Wszelkie komentarze publiczne są częścią symulacji.

Szczególnie komiczny wydźwięk miały wczorajsze wieczorne audycje tv w kanałach Polsat News i TVP Info, kiedy niemal jednocześnie na obu kanałach goście zaproszeni do studia użyli sformułowania, że jeden z kandydatów "antysystemowych" mówi "z trzewi" i dlatego jest autentyczny.