Kiedy rodzice idą do pracy, ich dzieci poddane są praniu mózgu w tzw. programach dziecięcych Telewizji Polskiej. W połowie września 2010 nadano audycję poświęconą Ryszardowi Kaliszowi, działaczowi SLD.
Kalisz rozmawia z dziećmi, odpowiada na ich pytania.
A czy lubi pan pana Bronka?
Kalisz: Ja lubię bardzo i znam wyśmienicie pana prezydenta Bronisława Komorowskiego.
A dlaczego?
Kalisz: Bo on jest bardzo odpowiedzialnym człowiekiem.
Wygląda na miłego. Czy taki jest w polityce?
Kalisz: Taaak. Miły, bardzo miły.Później dzieci pytają
A z Jarosławem Kaczyńskim się pan przyjaźni?
Nie, nie, nie przyjaźnię się z Jarosławem Kaczyńskim.Kalisz bawi się z dziećmi w chowanego. Zachwala Fiata 126p, którym kiedyś jeździł. Dzieci robią mu prezent w postaci ogromnej ilości balonów, które pojawiają się w biurze Kalisza. I tak dalej.
W programie nadane są wypowiedzi kilku innych osób, które bardzo chwalą Kalisza, m.in. Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, rzeczniczki sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego. Jedyna wypowiedź negatywna w całym programie dotyczy Jarosława Kaczyńskiego.