sobota, 12 lipca 2008

List do redakcji Newsweeka

Do naczelnego Newsweek Polska, Michała Kobosko i do jego redakcji wysłałem następujący list.

Szanowni Państwo,

10 lipca portal newsweek.pl opublikował wiadomość, że jeden z wnioskodawców ustawy o ZOZ-ach, Norbert Wojnarowski, jest współwłaścicielem firmy zajmującej się długami służby zdrowia.

Chciałbym Państwa poinformować, że już dziewięć miesięcy temu informowałem w swoim blogu o działalności klanu Wojnarowskich. Proszę sprawdzić pod tym adresem:

http://klientnaszpan.blogspot.com/2008/07/newsweekpl-odkrywa-odkryte.html

Pisząc o Wojnarowskim, należało równocześnie poinformować czytelników o tym, kto pierwszy przedstawił ten temat w mediach.

Pozdrawiam,
Autor bloga Klient Nasz Pan
http://klientnaszpan.blogspot.com

P.S. Dlaczego Newsweek zdjął wiadomość o Wojnarowskim ze swojego portalu? Wiadomość zniknęła chyba wczoraj. Kiedy dziś rano wysyłałem list do redakcji N, artykułu o Wojnarowskim już nie było w portalu.

Newsweek.pl odkrywa odkryte

10 lipca w portalu Newsweeka napisano o Norbercie Wojnarowskim, który jest współwłaścicielem spółki AOW Progres (pełna nazwa brzmi Agencja Obrotu Wierzytelnościami Progres) zajmującej się odzyskiwaniem wierzytelności służby zdrowia. Jego podpis znajdował się pod projektem ustawy o Zakładach Opieki Zdrowotnej zgłoszonym w Sejmie.

O Wojnarowskich pisałem już w listopadzie ubiegłego roku, dziewięć miesięcy temu.

Ile czasu trzeba było poświęcić, by "odkryć" niebezpieczne związki posła Wojnarowskiego? Przypomina się Gazeta Wyborcza i jej półroczne "dziennikarskie śledztwo" w sprawie Rywina.

8 lipca 2008 serwer obsługujący mojego bloga odnotował znaczny wzrost zainteresowania blogiem wśród użytkowników łącz internetowych należących do Polkomtel S.A. Czy osoby piszące dla portalu newsweek.pl korzystają z usług tego operatora?

Newsweek powinien podać do publicznej wiadomości, że to KlientNaszPan pierwszy napisał w Internecie o działalności Wojnarowskich w obszarze długów służby zdrowia. Czy zespół redakcyjny Axela Springera będzie miał odwagę to przyznać?

P.S. Odsyłacze do poszczególnych wpisów z mojego bloga, w których wspominałem o interesach Wojnarowskiego na długach placówek służby zdrowia

Głównie ten:

Polityka i biznes w dolnośląskiej PO

a w nieco mniejszym stopniu następujące wpisy:

Szpital w Lubinie

Szwindel z Gryfami

Schetyna w Lubinie

Dolnośląski układ PO

Tzw. Kataryna

Przeczytajmy ten wycinek z bloga podpisywanego nickiem Kataryna.

kataryna, 16 lutego 2008, blog, gazeta wyborcza, kłamstwo

Przeczytajmy ze zrozumieniem.
Ćwiąkalski wsadzi Kaczyńskiego
Negatywny tytuł sugeruje przestępstwo.

Jeżeli to Jarosław Kaczyński wydał polecenie zagłuszania pielęgniarek, może nawet trafić do więzienia.
Do więzienia idą przestępcy.

Liczę, że tym razem nie skończy się na zapowiedziach i Ćwiąkalskiemu starczy sił i woli aby dopaść zbrodniarza.
Pełne poparcie dla Ćwiąkalskiego. Wobec JK pada słowa "zbrodniarz".

Szczerze kibicuję Ćwiąkalskiemu i już się cieszę na wsadzenie Kaczyńskiego
Pełne poparcie dla Ćwiąkalskiego. Radosne oczekiwanie na pójście JK do więzienia.


nie mogę się doczekać entuzjastycznych komentarzy prorządowych publicystów.
Podkreślenie poprzedniego zdania. Wzmocnienie radości z postępowania Ćwiąkalskiego.

Mam tylko nadzieję, że dobranie się do Kaczyńskiego nie oznacza odpuszczenia Ziobrze.
Atak na kolejnego lidera PiS. Dopingowanie Ćwiąkalskiego.


Zwrot
gang obcinaczy palców
ma za zadanie wzmocnić negatywne skojarzenia z osobą JK.

Kataryna jest fałszywką. Pisałem o tym kilka miesięcy temu. Prymitywna socjotechnika zgodna z linią redakcyjną Gazety Wyborczej. W tym krótkim tekście nie pada ani jedno pozytywne słowo w odniesieniu do JK.

Dwa wyroki. Sąd przeciw Polsce

Czym jest demokracja?

Jeden niedawny wyrok sądu unieważnił przetarg na budowę pewnej obwodnicy z powodu jednego nieczytelnego podpisu złożonego w dokumentach przez byłą minister Gęsicką. Praca dziesiątek, setek ludzi. Podpis nie był przecież sfałszowany. Można było nakazać uzupełnienie dokumentów poprzez złożenie jeszcze jednego, tym razem czytelnego podpisu. Prosta formalność.

Po co składany jest podpis? Po to, aby potwierdzić tożsamość osoby zatwierdzającej dokumenty. Nikt nie podawał w wątpliwość faktu, że podpis złożyła minister Gęsicka. Dlaczego więc sąd RP działa na szkodę Polski, blokując budowę drogi? Kim jest sędzia, który wydał ten wyrok?

A we wczorajszym wyroku sąd wziął w obronę Czesława Kiszczaka, broniąc go przed skazaniem za zamordowanie górników podczas strajku w Kopalni Wujek w grudniu 1981.

Dlaczego sąd działa na szkodę Polski, stale broniąc komunistycznych przestępców? Kim jest sędzia, który wydał ten wyrok?

Prawo musi działać w imieniu społeczeństwa i dla jego dobra. Po to jest stanowione. W tych dwóch wyrokach widać doskonale, jak aparat sądowniczy działa dzisiaj przeciwko społeczeństwu. Przeciwko Polsce.