Gdyby ludzie związani z Platformą Obywatelską rzeczywiście byli oponentami reżimu komunistycznego, nie byliby w stanie przeprowadzić dziś takiej kampanii nienawiści, z jaką mamy do czynienia w życiu publicznym.
Ludzie popełniają błędy, ale tak systematycznej i drobiazgowo przeprowadzonej kampanii nie mogliby zrobić dawni opozycjoniści. Tusk, Schetyna, Sikorski, Komorowski i reszta junty nie byli nigdy w opozycji do dyktatury komunistycznej.
Gdzie jest kardynał Dziwisz, który po wyborach 2007 prowadził rekolekcje dla posłów Platformy Obywatelskiej?
środa, 3 listopada 2010
Comrades
Etykiety: fałsz, fałszowanie narracji, junta, symulacja, terror