Na meczu gwiazd Polskiej Ligi Koszykówki w Kaliszu 16 stycznia 2011 dokonano rażącego oszustwa na oczach telewidzów. W konkursie wsadów ogłoszono zwycięzcą pewnego amatora z Polski zamiast Camerona Bennermana z USA, zawodnika Czarnych Słupsk.
Bennerman wykonał wsad, wybijając się z linii rzutów wolnych w stylu Michaela Jordana. Był tego dnia bezapelacyjnie najlepszy.
Nienormalny był już sam pomysł wstawienia amatora do konkursu zawodników PLK. Było wyraźnie widać, że cała akcja z panem Biednym (tak nazywał się amator, którego bezsensownie wepchano do konkursu) została dokładnie zaplanowana w szczegółach. Jeden z jurorów ocenił wsad Bennermana na 4, zamiast na 5.
Takie zdarzenia są typowe dla junty. Bezczelne oszustwo w świetle kamer, w transmisji na żywo. Wśród gości na imprezie byli funkcjonariusze Grzegorz Schetyna i Roman Ludwiczuk. Oszustwo w konkursie wsadów jest idealną ilustracją sytuacji w Polskim Związku Koszykówki.
Zawodnicy biorący udział w Meczu Gwiazd oczywiście stwierdzili oszustwo i dali temu wyraz na różne sposoby.
wtorek, 1 lutego 2011
Oszustwo w konkursie wsadów
Etykiety: junta, koszykówka