Dziś już dwukrotnie Agora SA zaglądała do mnie, szukając materiałów o Marku Wojnarowskim. Szykują artykuł? Trzeba było pisać w październiku ubiegłego roku lub wcześniej. O czerpaniu przez członków PO znacznych korzyści z zadłużenia służby zdrowia na Dolnym Śląsku dowiedziałem się w październiku 2007 po aresztowaniu Beaty Sawickiej. Dziennikarze regularnie zajmujący się służbą zdrowia i polityką powinni to zrobić znacznie wcześniej.
Koń by się uśmiał, gdyby to była tylko nieudolność. Jednak nie jest to śmieszne, ponieważ afery z udziałem członków Platformy Obywatelskiej są celowo omijane z daleka przez funkcjonariuszy w mediach.
Niewykluczone, że w najbliższych dniach Gazeta Wyborcza "odkryje" aferę z udziałem Wojnarowskich, odkrywając odkryte.
Z innej beczki. Czemu Tusk przemawiał dziś z taką wściekłością na Forum Polska-Wschód w Krynicy? Ta wściekłość aż kipiała na jego twarzy, a mówił o rzeczach, zdawałoby się, pozytywnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz