W portalu dzieci stalinizmu www.gazeta.pl występuje dziś funkcjonariusz Nałęcz. Obok tytuły trzech wiadomości mają budzić jak najgorsze skojarzenia z wiarą chrześcijańską i Czeczenami. Dzień jak co dzień. Zajadły atak na Polskę i wartości bliskie Polakom, aby nie dopuścić do odbudowy Polski w sercach i umysłach.
czwartek, 22 kwietnia 2010
Funkcjonariusz Nałęcz w obronie środowiska stalinizmu
Etykiety: Adam Michnik, Gazeta Wyborcza, propaganda, socjotechnika, Tomasz Nałęcz, ubloid