6 grudnia 2010 ówczesny prezydent Rosji Miedwiediew odwiedził Warszawę i spotkał się z Komorowskim i z Tuskiem. Obie strony były bardzo zadowolone ze stanu stosunków, traktowały siebie bardzo serdecznie i dały temu wyraz w bardzo ciepłych wypowiedziach.
W rozmowie z Komorowskim Miedwiediew mówił: Dziś nic nas nie dzieli.
W rozmowie z Tuskiem Miedwiediew mówił: Długo na to czekaliśmy.
Tymczasem ostatnie wypowiedzi najwyższych polskich władz państwowych, w tym premiera i prezydenta, stoją w całkowitej sprzeczności z deklaracjami z roku 2010. Usiłują namówić Zachód do mocnego zaangażowania się na Ukrainie przeciwko Rosji.
To fałsz psychologiczny.
niedziela, 2 marca 2014
Fałsz psychologiczny
Etykiety: Bronisław Komorowski, Donald Tusk, fałszowanie narracji, Rosja