piątek, 14 grudnia 2007

Salon24.pl - brat Olin donosi

uprzejmie na pl.soc.polityka:

Z jednego z moich ulubionych blogow spod: [link] Dobry wojak Jaruzelski Nie ma dziś już sensu roztrząsać czy Jaruzelski to zdrajca czy jak chcą dalej niektórzy "zbawca ojczyzny".
Co jest w tym "jednym z ulubionych blogów"? Jest fałsz na początku i w zakończeniu wpisu. Tytuł brzmi "Dobry wojak Jaruzelski". Jakie pozytywne przesłanie, prawda? Piękne, ciepłe słowa. Pierwsze zdanie zaczyna się słowami "Nie ma dziś już sensu roztrząsać". Znów korzystnie dla Jaruzelskiego. Dalej treść jest krytyczna wobec Jaruzelskiego - fałsz nie może być zbyt natarczywy. A w zakończeniu autor pisze:



Niby dlaczego ma komuś być wstyd za winy lub głupotę innych ludzi. To wmawianie kompletnej bezsilności: masz psioczyć i mówić, że ci wstyd. 100% bezradności. Na dodatek "jak zwykle".

I to jest właśnie drugi fałsz tego artykułu. Dobry przykład na manipulacje Salonu 24, który po to przecież powstał, żeby prezentować spreparowane postaci wmawiające czytelnikom, co mają myśleć.

Tak się robi socjotechnikę. Tytuł i zakończenie "tak, jak ma być", czyli w tytule bardzo dobrze o Jaruzelskim, a w zakończeniu wmawianie poczucia niemożności, czyli to, co dobrze znamy z propagandy mediów po 1989. Żadnego pozytywnego, konstruktywnego myślenia, bo to jest niebezpieczne dla pączków w maśle III RP.

Brak komentarzy: