Wielu ludzi słyszało lub czytało o
uczestnictwie lekarzy niemieckich w uśmiercaniu ludzi w czasie
dyktatury nazistowskiej. Lekarze z krajów komunistycznych także
uczestniczyli w działaniach przeciwko życiu i zdrowiu człowieka.
Metody komunistyczne są nadal stosowane w Polsce.
W literaturze funkcjonuje pojęcie
"medical killing", czyli zabójstwa medycznego.
Funkcjonariusze Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy dokonali
zabójstwa medycznego M. Głuchowskiej jako jednostki społecznej,
fabrykując fałszywe dokumenty, których celem było pozbawienie jej
pracy. Należałoby to określić mianem "medical social killing". Jest to medyczne zabójstwo społeczne.
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł
został poinformowany o uczestnictwie lekarzy w zorganizowanych
działaniach przestępczych przeciwko M. Głuchowskiej. Oto jej
niedawny list do prokuratora generalnego.
------------------------------
Małgorzata
Głuchowska
Andrzej Seremet
Prokurator
Generalny
ul.
Rakowiecka 26/30
02-528
Warszawa
Zielona
Góra, 8 lutego 2016
Szanowny
Panie Prokuratorze,
Nawiązując
do mojego zawiadomienia z 16 grudnia 2015, dotyczącego
zorganizowanych działań przestępczych, mających na celu
zablokowanie mojego powrotu do pracy w PSM I i II stopnia w Zielonej
Górze informuję:
[...]
Załączam
wszystkie dokumenty – moje oświadczenia wraz z załącznikami,
które do tej pory złożyłam przesłuchującej. Oczywiście jest to
tylko część obszernej dokumentacji opisującej wieloletnie
działania przestępcze, które miały doprowadzić do dokonania
mordu społecznego na mnie oraz usunięcia mnie z pracy. Świadectwa
materialne dotyczące mojego męża są także bardzo obszerne.
Prowokacja
zorganizowana przy współudziale kilku osób wymienionych w moim
piśmie do Pana z 16 grudnia 2015 i wystawienie fałszywego
orzeczenia lekarskiego w Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy w
Zielonej Górze była poprzedzona polowaniem na mnie trwającym od
początku września 2011.
Należy
podkreślić, że metody wspomnianego polowania są tożsame z
metodami używanymi w dyktaturze komunistycznej, kiedy zadaniem kadry
urzędniczej było tropienie osób sprzeciwiających się
komunizmowi, prześladowanie ich i usuwanie ich z pracy różnymi
metodami. Grupa związana z WOMP w Zielonej Górze sfałszowała
orzeczenie lekarskie w sposób znany z literatury fachowej. Służby
medyczne wykonywały brudną robotę w nazizmie, w komunizmie, a
także w krajach klasyfikowanych jako nieco mniej totalitarne.
Dziwne, że nie mówi się o tym, że i dziś w Polsce
funkcjonariusze systemu zrobią na polecenie to samo, co w Związku
Radzieckim. Polecam lekturę książki Erica Stovera i Eleny O.
Nightingale „The Breaking of Bodies and Minds. Torture, Psychiatric
Abuse, and the Health Professions”, wydanej przez W. H. Freeman and
Company w 1985.
Polska
medycyna była pilnym uczniem medycyny sowieckiej, jak widać.
Krzysztof Woźniak, lekarz psychiatra i biegły sądowy Sądu
Okręgowego w Zielonej Górze doskonale odnalazłby się w Związku
Radzieckim jako podwładny dyrektora Instytutu Psychiatrii Akademii
Nauk ZSRR w Moskwie, również znanego z fabrykowania fałszywych
orzeczeń lekarskich.
Do
tej pory nie mam żadnej pisemnej informacji na temat, kto zlecił
wezwanie mnie na komisariat i która prokuratura prowadzi śledztwo w
sprawie mojego zawiadomienia z 16 grudnia 2015.
Z poważaniem,
Małgorzata Głuchowska