wtorek, 29 marca 2016

Wspólna parada zwycięstwa niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu w Brześciu 1939

22 września 1939 w Brześciu nad Bugiem odbyła się wspólna defilada zwycięstwa wojsk niemieckich III Rzeszy i wojsk Związku Radzieckiego. Był to wspólny triumf nazizmu i komunizmu po dokonaniu inwazji na Polskę z dwóch stron. Naziści i komuniści zgodnie maszerowali w jednej kolumnie w duchu braterstwa. Sierp i młot w braterskim uścisku ze swastyką.



sobota, 26 marca 2016

O komunistycznym wychowaniu ludzi pracy

17 sierpnia 1974 Trybuna Ludu, naczelny organ Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, powiadomiła czytelników o książce Breżniewa "O komunistycznym wychowaniu ludzi pracy", wydanej właśnie w Związku Radzieckim.





Komuniści polscy nie pozostali w tyle. 26 czerwca 1974 ogłoszono w Sejmie Kodeks Pracy, który obowiązuje do dziś. Służy on właśnie komunistycznemu wychowaniu ludzi pracy. Jest narzędziem znęcania się nad jednostkami niezależnymi.

Użyłem słowa "ogłoszono", a nie "uchwalono", ponieważ słowo "uchwała" odnosi się do parlamentu, a Sejm PRL oczywiście parlamentem nie był.

Chór Armii Czerwonej w Polsce 1968

Żołnierz Wolności, 15 maja 1968


Wizyta chóru Armii Czerwonej, zwanego także chórem Aleksandrowa od nazwiska założyciela zespołu, przypadła na 25-lecie założenia 1 dywizji polskiego wojska komunistycznego w ZSRR w 1943. Obok artykułu na pierwszej stronie gazety umieszczono zdjęcie kolumny czołgów. Wizyta miała uczcić te obchody, co podkreślił w swoim wystąpieniu generał Szydłowski.


Jest to ten sam chór, który wielokrotnie przyjeżdżał do Polski w ostatnich latach, także ostatniej jesieni.

W tym samym numerze gazety wydrukowano wspomnienia pierwszego dowódcy tej dywizji, Z. Berlinga.


W 2004 papież Jan Paweł II zaprosił Zespół na występ specjalny z okazji 26 rocznicy swego pontyfikatu. Koncert odbył się 15 października 2004. Wśród piosenek wykonanych tego wieczoru była piosenka "Oka", piosenka jednoznacznie kojarzona z dywizją wojska komunistycznego utworzoną w 1943 w Związku Radzieckim. Repertuar koncertu został uzgodniony z papieżem wcześniej.

W występie watykańskim, transmitowanym przez telewizję włoską i rosyjską, także podkreślono wątek pierwszej polskiej dywizji komunistycznej. Odgrywała ona rolę symboliczną jako jednostka wiodąca polskiej armii komunistycznej. Była symbolem podporządkowania Polski Związkowi Radzieckiemu, a później Rosji. Występ Chóru NKVD w Watykanie, który wykonał dla papieża piosenkę "Oka", będącą właściwie hymnem tej formacji, można uznać za demonstrację zwycięstwa w walce znacznie szerszej niż druga wojna światowa. Gospodarz wieczoru był wzruszony.

poniedziałek, 21 marca 2016

Kontrola narracji publicznej

W liście do premiera z 14 listopada 2012 Małgorzata Głuchowska napisała
Moje doświadczenia, poparte dowodami i obszerną dokumentacją upoważniają mnie do sformułowania następującego twierdzenia: Wysiłek aparatu władzy różnych szczebli skupia się na wykazywaniu, że człowiek prześladowany nie ma racji, że rację mają prześladowcy. Zatwierdza i tuszuje wszelkie nieprawości dokonane na szczeblu niższym. Tu każdy trybik jest na swoim miejscu. Prześladowany jest traktowany jak wyjęty spod prawa. Aparat prześladowczy działający pod przykrywką aparatu państwowego prowadzi obławę na obywatela, który ośmielił się skorzystać z przysługujących mu praw.
Zupełnie inaczej ten sam aparat działa, kiedy trzeba przestrzegać prawa, Konstytucji RP i ustaw stanowionych przez Sejm. Staje się on wówczas skrajnie nieudolny. Najwyraźniej to nie ustawy i nie Konstytucja są osią, wokół której zorganizowana jest działalność wspomnianego aparatu.
[...]
Panie Premierze, drogę niższych instancji już przeszłam. Już bardzo dobrze wiem, jak nie-funkcjonuje państwo polskie.
W połowie czerwca 2014 opublikowano nagrania dokonane jakoby w połowie lipca 2013, na których były minister spraw wewnętrznych mówił "państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje". Stwierdzenie to przywoływano potem wielokrotnie w mediach jako "diagnozę" stanu rzeczy. Należy jasno powiedzieć, że nagrania zostały rozpowszechnione w celu utrzymania kontroli narracji publicznej, a nie w celu ujawnienia czegokolwiek. Nie ma żadnych dowodów na to, by nagrań dokonano bez zgody osób nagranych.

Oryginalna myśl i diagnoza zostały sformułowane w liście M. Głuchowskiej do premiera D. Tuska z 14 listopada 2012.

Polskie państwo przestępcze. Służebność władz wobec Rosji

Dzisiejsze państwo polskie i organizacja przestępcza to jeden nierozerwalny byt. Takim bytem było to państwo od wejścia wojsk sowieckich do Polski w 1944 i takim pozostało do dziś. Kierunki fałszowania narracji publicznej zmieniają się od czasu do czasu. Niezmienna pozostaje jednak zasada podporządkowania narracji publicznej i działalności przestępczej dzisiejszego państwa polskiego tym samym interesom, jakim było ono podporządkowane w latach 1944-1989. Władze polskie objęte są klauzulą służebności względem władz rosyjskich.

Tworzone naprędce kłamstwa publiczne i fabrykowane partie polityczne są w gruncie rzeczy bardzo przejrzyste. Wystarczy nieco się zastanowić, by dostrzec całą nędzę fałszerstw produkowanych zgodnie przez aparat przestępczy. Koledzy z rządu, towarzysze partyjni i „przeciwnicy” polityczni tworzą jedną zgraną rodzinę przestępczą. Wniosek ten wynika logicznie i nieubłaganie z faktów i z prostej analizy krytycznej podstawowych metod fałszowania całej sfery publicznej.

niedziela, 20 marca 2016

Komunistyczny Kodeks Pracy, narzędzie mordu społecznego

Obowiązujący dziś w Polsce Kodeks Pracy został uchwalony 26 czerwca 1974.

narzędzia represji komunistycznych

Kodeks ten jest narzędziem represji z powodów politycznych. Zmiany lat 1989-90 i późniejsze były zmianami pozornymi, bowiem nikt nie wystąpił publicznie z żądaniem unieważnienia go. Znajdują się w nim zapisy jawnie łamiące prawa człowieka.

Kodeks pracy w połączeniu z niektórymi innymi ustawami stanowi podstawowe narzędzie przemocy społecznej klasy panującej. Są to metody typowo komunistyczne. Ustawy komunistyczne zostały tak pomyślane, by ułatwiać dokonywanie kolektywnego mordu społecznego.